„Dostał tę pracę dzięki znajomościom”, „znali się i dlatego mu się udało, „miał plecy”… Ile razy słyszałeś takie słowa? Albo ile razy wydobywały się one z Twoich ust?
Wyobraź sobie że masz świetny pomysł na biznes. Na własną firmę albo jednorazowy projekt. Jak to zazwyczaj bywa – brakuje ci kasy na jego realizacje. Szukasz więc sponsora. Kogoś kto uwierzy w Twój pomysł i zainwestuje pieniądze. Nie wiem jakie masz metody by to uzyskać? Rozmawiasz osobiście z kimś, dzwonisz, piszesz maile? Może rzucasz…
O tak! Jak spotolić kampanie on-linę! O to bardzo łatwo. Sam robiłem to bardzo często! Moja pierwsza prywatna kampania on line składała się z wysłania 2 e-maili do bardzo małej listy newsletterowej. O dziwo, ktoś coś kupił. I nie stało to przy poważnych pieniądzach.
Wyobraź sobie że masz świetny pomysł na biznes. Na własną firmę albo jednorazowy projekt. Jak to zazwyczaj bywa – brakuje ci kasy na jego realizacje. Szukasz więc sponsora. Kogoś kto uwierzy w Twój pomysł i zainwestuje pieniądze. Nie wiem jakie masz metody by to uzyskać? Rozmawiasz osobiście z kimś, dzwonisz, piszesz maile? Może rzucasz…
„Dostał tę pracę dzięki znajomościom”, „znali się i dlatego mu się udało, „miał plecy”… Ile razy słyszałeś takie słowa? Albo ile razy wydobywały się one z Twoich ust?